Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 17:10, 15 Sie 2005 Temat postu: mogłybyście mi pomóc?? |
|
|
mam problem... Podoba mi się chłopak o rok starszy i wydaje mi się, że ja jemu też. Ciąle daje mi jakieś znaki, a jego kumple dziwnie się na mnie gapią, usmiechają itp. Jest tylko jeden problem: my się nie znamy. Nie jesteśmy nawet na "cześć". Pomóżcie, co mam zrobić?? Tylko błagam nie piszcie, że mam podejść i zagadać, bo tego w życiu bym nie zrobiła. Jestem na to za bardzo nie śmiała, a on prawie ciągle chodzi z kumplami...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
missy
Administrator
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wawy
|
Wysłany: Pon 17:19, 15 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm....kiedyś byłam w podobnej sytuacji nie wiedziałam co robić . Uwierz mi że ja też jestem nie śmiała . Ale musisz pokonać tą nieśmiałość , musisz znaleźć jakis sposób , żeby do niego zagadać . Np gdy będzie szedł sam lub skąbinuj może do niego nr na kom :)
Ps. Jakbyś mogła zarejestruj się :) bo będę zmuszona twój post skasować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oliwia
Moderator
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 18:49, 15 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Oj oj
nie ty pierwsza i ostatnia będziesz w takiej sytuacji, widze że missy juz to przerabiała, i ja tez tylko ze ze mna to było troszke inaczej
byl w moim wieku, i znał sebastiana, który chodził ze mna do klasy, a ja z sebkiem bylam bardzo zrzyta (oczywiście na stopie przyjacielskiej) i on sie dowiedział, ode mnie ze mi sie ten jego kumpel podoba i mu o tym powiedział no i wtedy ten chlopak sam chcial mnie poznac no i sebastian nas sobie przedstawił i zaczelismy ze soba chodzic chyba o ile dobrze pamiętam 6 miesięcy
wiec moze ktos z twoich znajomych zna tego kolesia, a jak zna to popros żeby go podpytal cos na twoj temat i moze cos z tego bedzie
a jezeli boisz sie tak zaryzykowac to posłuchaj rady missy i przezwycięż ta nieśmiałosc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dora
Bywalec
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:07, 28 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Mam problem i nie wiem co mam zrobić dwa lata temu zerwałam z chłopakiem i teraz się odezwał do mnie i powiedział że jeszcze coś do mnie czuje i chce żebym do niego wróciła tylko jest jeszcze coś napisał mi to wszystko w SMSie ale ja nie wiem co mam zrobić bardzo was proszę pomóżcie mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
missy
Administrator
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wawy
|
Wysłany: Czw 21:48, 29 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja bym doradziła Ci dorciu tak . Może spotkaj się z nim porozmawiajcie . A ty coś do niego jeszcze czujesz jeśli tak to wczym problem ? No chyba że cię zdradził lub skrzywdził :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dora
Bywalec
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:28, 30 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Można powiedzieć że mnie zdradził ale już nic do niego nie czuje i wkońcu mu powiedziałam że nic z tego nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
missy
Administrator
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wawy
|
Wysłany: Pią 23:35, 30 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
No i dobrze zrobiłaś :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oliwia
Moderator
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sob 10:18, 08 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ja też mam problem, ostatnio moja kupmela poznała takich kolesi nio i oni zaczeli do niej przyjeżdząc do nas na osiedle, az w końcu ja tez ostatnio wyszłam z nią i ona mnie im przedstawiła. Jeden który był w tej mojej kumpeli zabujany teraz jest we mnie (tylko że on wogóle nie jest w moim typie!) nio i ja chciałam powiedziec mu ze nic między nami nie moze być ale on to zrozumiał inaczej i stwierdził ze moze cos z tego będzie jak sie lepiej poznamy! ale ja na następny dzien jak poznałam tego "nie w moim typie" poznałam nastepnego czyli kolege Piotrka. i w sumie widzielismy sie dwa razy i za drugim razem wieczorem jak sie juz rozeszlismy do domu napisał mi smsy ze nie jestem mu obojetna i dał mi do zrozumienia ze mogło by cos między nami być i on mi strasznie sie spodobał jest super!!! chociaz na razie postanowilismy ze będziemy na stopie przyjacielskiej żeby sie lepiej poznać, ale okazało sie że jeszcze jeden z nich cos do mnie ma dzieki tej mojej kupmeli, tylko ze on byl wtedy lekko podpity i dawał mi to do zrozumienia. wiec mój problem polega na tym, że nie chce skrzywdzic piotrka, chce byc z tym drugim, ale ten 3 tez nie jest mi obojetny!!! i nie wiem co mam zrobic!!!! pomórzcie!!! pliS!!!
ps alez sie rozpisałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
missy
Administrator
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wawy
|
Wysłany: Sob 10:30, 08 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ojj Oliwko , Oliwko Musisz wybrać . A żeby nie skrzywdzić Piotrka to musisz z nim na spokojnie porozmawiać . Musisz mu powiedzieć prawde , że podoba Ci się od jakiegoś czasu pewien chłopak a on Ci się poprostu nie podoba . Musisz poprostu powiedzieć mu prawde . Wiem , że dla niego to będzie cios ale pare dni będzie smutny a później wszystko wróci do normy :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|